piątek, 29 czerwca 2012

Krótka historia współczesnego położnictwa i ruchu świadomych narodzin.

 

„Porównując informacje z wielu źródeł przedstawiających różnorodne naukowe podejścia możemy dojść do wniosku, że okres okołoporodowy stanowi moment krytyczny.” M.Odent
  • Do  II Wojny Światowej poród odbywał się w domu w asyście akuszerki. Struktura społeczna umożliwiała naturalne wejście w rolę matki oraz bezpośrednie wsparcie bliskich osób.
  • Lata 1940-50, po II Wojnie Światowej. Wraz z rozwojem przemysłu i miast, porody przeniesiono do szpitali. Wprowadzone zostaje „aktywne zarządzanie porodem” przez lekarzy. Początkowo odnotowywano wysokie wskaźniki śmiertelności okołoporodowej z powodu zbyt małej wiedzy o fizjologii porodu i higienie (posocznica). Coraz częstsza migracja pozbawia kobiety wsparcia bliskich w okresie wchodzenia w macierzyństwo a na salach porodowych są one całkowicie odizolowane i zdane na personel medyczny.
  • W POLSCE od 1945 roku powstają Izby Porodowe, w których odbywają się porody niepowikłane. Porody z komplikacjami odbywają się w szpitalach.
  • W latach 60tych XX wieku, zgodnie z planem władz PRL, Izby Porodowe są stopniowo likwidowane. Normą staje się poród w szpitalu. Zwalcza się porody domowe.
 „Rodzenie dzieci jest tradycyjnie sprawą kobiet we wszystkich kulturach pierwotnych, i tak też było do tamtego czasu w kulturze zachodniej”
 W warunkach szpitalnych kobiety są zmuszone do rodzenia w pozycji leżącej (wbrew prawom grawitacji), są przypinane do łóżek. Normą stają się wieloosobowe sale porodowe, anonimowość i samotność rodzących, brak intymności, poszanowania godności oraz wsparcia i poczucia bezpieczeństwa. Stosuje się rutynowe golenie okolic krocza i jego nacinane. Powszechnie używa się chemiczne leki przeciwbólowe dla wyregulowania dolegliwości fizycznych i emocjonalnych. Noworodek po porodzie jest odwracany głową w dół i dostaje klapsa. Dzieci są separowane od matek oraz karmione sztucznym mlekiem. Wiele dzieci po porodzie jest pod wpływem leków podawanych matce.
  • Lata 60-te XX wieku. Rewolucja obyczajowa. W USA  rozpoczął się ruch świadomych narodzin postulujący potrzebę humanizacji porodu. Oznacza to, że kobieta jest w centrum wydarzenia jakim jest poród, decyduje o jego przebiegu i ma nad nim kontrolę. Dostępność wsparcia bliskich osób jest podstawowym prawem rodzącej. Usługi porodowe, włączając w to stosowanie technologii i farmacji bazują na wiarygodnych dowodach naukowych. Zaczęto praktykować mentalne, emocjonalne i fizyczne przygotowanie czyli psychoprofilaktykę. Przywrócono wiedzę o znaczeniu relaksacji, oddechu, koncentracji na sobie, intymności oraz wsparcia bliskich osób w przebiegu porodu.
  • W ramach ruchu świadomych narodzin zastępuje się tzw. „aktywne zarządzanie porodem” na rzecz swobody oraz decyzyjności po stronie rodzącej . Asysta jest nastawiona na wspieranie natury oraz intymność przyszłych rodziców. Ogranicza się interwencje medyczne oraz zastosowanie leków do rzeczywiście niezbędnego minimum. Przywrócenie karmienia piersią i swobodnego kontaktu matki z dzieckiem po porodzie.
  • Rozwój badań nad procesem narodzin z perspektywy zarówno rodzącej jak i rodzącego się dziecka. Badania prowadzone przez lekarzy, psychologów i pasjonatów.
  • Późne lata 60-te. Frederick Leboyer wydał książkę oraz film „Narodziny bez przemocy” w których wskazał, że dziecko jest czującym, uczestnikiem porodu o niezwykle wrażliwych zmysłach. Podkreślił, że w środowisku szpitalnym noworodki traktowane są brutalnie. Leboyer zajmował się badaniem procesu narodzin poprzez sesje terapii pierwotnej według metody Janova, która umożliwia powrót do emocji z czasu porodu i wczesnego dzieciństwa. Leboyer nawoływał do reformy na sali porodowej. Zalecał przytłumione światło, ciepłe powietrze, masaż noworodka, kąpiel w wanience po porodzie a także opóźnienie przecięcia pępowiny aż przestanie pulsować.
  • Od lat 60-tych praktykuje i prowadzi badania Michel Odent, pionier naturalnych metod narodzin i porodów w wodzie. Autor książki „Odrodzone narodziny”. Założyciel Centrum Badawczego Pierwotnego Zdrowia w Londynie. Przyczynił się do lepszego zrozumienia fizjologii narodzin poprzez wyjaśnienie funkcji ludzkiego mózgu. Rodzenie dziecka przede wszystkim jest funkcją autonomicznego układu nerwowego. W kontekście porodu Odent wyróżnił dwie podstawowe części mózgu: neocortex (nową korę), odpowiedzialną za abstrakcyjne myślenie, oraz cortex, która rządzi instynktami i odpowiada za uwalnianie się hormonów. Wspierając rodzącą kobiete należy stworzyć warunki, w których kora nowa wycisza się a cortex  właściwie zawiaduje „koktajlem hormonalnym”. Korę nową używamy w codziennej aktywności. W porodzie aktywizują ją czynniki takie jak rozmowa czy stres. Korę nową wyciszają intymne warunki.
  • Na początku lat 70tych XX w. Swoją praktykę rozpoczęła wybitna osobowość w dziedzinie naturalnych narodzin, amerykanka Ina May Gaskin. Została w 2011 r. nagrodzona Right Livelihood Award zwaną „alternatywnym Noblem” za “nauczanie i propagowanie metod porodu, które najlepiej służą psychicznemu i fizycznemu zdrowiu matki oraz dziecka”. Rozpoczęła ruch zwany Duchowe Położnictwo ( książka o tym  tytule została niedawno wydana w języku polskim).
  • Dr. Sarah Buckley rozpoczęła praktykę w późnych latach 80-tych. Jest autorką licznych opracowań z dziedziny naturalnych porodów tłumaczonych na wiele języków
  • Sheila Kitzinger . Lata 80-te „poród skoncentrowany wokół kobiety”
  • Lata 80-te praktyka porodów w wodzie na zachodzie. Woda jako metoda relaksacji w porodzie.Pionierem porodów w wodzie był rosjanin Igor Charkovsky. Od Lat 60tych Prowadził badania nad porodami do wody, oraz w Morzu Czarnym w asyście delfinów. Z jego doświadczeń korzystali m.in. Leboyer i Odent.
  • W latach 80tych współpracownicą Charkovskiego jest Elena Tonetti-Vladimirowa. Twórczyni filmu „Narodziny jakie znamy” o rosyjskich porodach w wodzie. Założycielka centrum porodowego nad Morzem Czarnym. Twórczyni metody przekodowującej pierwotny odcisk limbiczny w mózgu.
„Ciało pamięta wszystko czego doświadczyliśmy od poczęcia do narodzin i później. Zapis tworzy się w układzie limbicznym mózgu. Jakość doświadczeń prenatalnych i okołoporodowych wpływa na nasze życie oraz relacje, w które wchodzimy z ludźmi i światem. Psychologowie prenatalni mówią o istnieniu neuronów lustrzanych odpowiedzialnych za emocje z życia łonowego, mające odzwierciedlanie w życiu po narodzinach. Poród to nie tylko mechaniczne wyjęcie dziecka z ciała matki – to wydarzenie emocjonalne, psychologiczne, silnie determinujące aspekty neurologiczne dalszego rozwoju człowieka, które sprawia, że świat będzie miejscem przez nas akceptowanym lub odrzucanym. Niepotrzebne interwencje, zakłócanie rytmu porodu fizjologicznego niekoniecznie będą wiązały się z jakimiś konkretnymi chorobami, ale mogą być przyczyną szoku prowadzącego do istotnej nadwrażliwości.” dziecisawazne.pl
  • Lata 80-te , Jane Balaskas w Wielkiej Brytanii. Promuje „poród aktywny”, w którym kobieta sama wybiera pozycję wydając dziecko na świat. Rośnie popularność Centrów Porodowych.
  • Do POLSKI ruch świadomych narodzin dotarł w późnych latach 80-tych XX wieku.
  • Człowiekiem niezwykle zasłużonym dla polskiego położnictwa jest profesor Włodzimierz Fijałkowski, który praktykę lekarską prowadził od 1955r. ”W swojej pracy naukowej zajmował się przede wszystkim rozwijaniem i wdrażaniem programu naturalnego planowania rodziny, promocją porodu naturalnego oraz biologicznymi, psychologicznymi i pedagogicznymi aspektami rozwoju dziecka w okresie prenatalnym”. Twórca polskiego modelu Szkół Rodzenia.
  • W 1994r. odbyła się pierwsza edycja akcji Rodzić po Ludzku ujawniająca sytuację rodzących na oddziałach położniczych. Rozpoczyna się powolny proces zmian warunków rodzenia.
  • Fundacja „Rodzić po ludzku”, założona w 1996 r. Działa na rzecz godnego porodu. Prezeska Fundacji Rodzić po Ludzku, Anna Otffinowska, 4.06.2012r. została odznaczona przez Prezydenta RP Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski jako osoba zasłużona dla przemian demokratycznych i społeczeństwa obywatelskiego w Polsce. Odznaczenie dostała za działalność na rzecz poprawy sytuacji kobiet rodzących i respektowania praw pacjenta.
Naturalne metody rodzenia w Polsce propagują m.in.:
  • Domowa położna Irena Chołuj mająca ponad 20-letnią praktykę, autorka książki „Urodzić razem i naturalnie”.
  • Dr. Preeti Agrawal praktykująca holistyczną ginekologię, autorka książki „Odkrywam Macierzyństwo”.
  • Dr Jerzy Piechnik – ginekolog, ordynator Oddziału Ginekologiczno-Położniczego Szpitala Powiatowego im. PCK w Nisku. Opracował autorską metodę porodu w hipnozie. Jest to technika ucząca głębokiego relaksu oraz transformowania lęku przed porodem poprzez pozytywną autosugestię i wizualizację ( metoda stosowana także przez sportowców).
  • W 2008r. powstało Stowarzyszenie „Dobrze Urodzeni”, którego misją jest wspieranie przyszłych rodziców  oraz niezależnych położnych.
  • W 2011r. Powstało Stowarzyszenie „Doula w Polsce” zrzeszające kobiety profesjonalnie wspierające matki i ich rodziny.

Autorka tekstu: Patrycja Zielińska, Doula kontakt e-mail: patrycja.doula@gmail.com

Żródło tekstu, wspierajzycie.wordpress.com

poniedziałek, 25 czerwca 2012

" Biorę poród w swoje ręce... "

Bardzo interesujący artykuł Moniki Lipowskiej - Hajduk, ze strony "Dzieci są ważne" ... 

 

 

 

Mój poród – biorę poród w swoje ręce

  Projekt „Mój poród”

Wiele kobiet obawia się porodu. Boi się bólu, tego, czy wszystko będzie dobrze z jej dzieckiem. To naturalne, że tak ważne doświadczenie jak poród niesie ze sobą wiele emocji i ekscytacji cudem narodzin. Nienaturalne natomiast są obawy przyszłych matek o to, czy podczas porodu okaże im się wystarczająco empatii, czy będą traktowane z szacunkiem i zrozumieniem potrzeb.
Chcemy wesprzeć mamy w ich początkach macierzyństwa. Pokazać, że poród tak naprawdę należy do nich samych. Że mają szansę odpowiednio się do niego przygotować i mają prawo opiekować się swoim nowonarodzonym dzieckiem według własnych potrzeb i intuicji.
Zapraszamy was do naszego nowego projektu “Mój poród”, w którym psycholożki, doule i położne będą “oswajać” przyszłe mamy z porodem i przekonywać do zaufania swojemu ciału i naturze.

porod > Mój poród    biorę poród w swoje ręce   naturalne i ekologiczne rodzicielstwo

 

Biorę poród w swoje ręce

 

To, jak przychodzimy na świat, ma znaczący wpływ na jakość naszego późniejszego życia.
Coraz częściej jest tak, że kiedy kobiety stają  przed perspektywą porodu, stają się całkowicie bierne, zależne i przyjmują nastawienie: „róbcie ze mną, co chcecie”.
Poród może być mocnym, pięknym przeżyciem i scalającym całą rodzinę wydarzeniem. Warto jednak zastanowić się nad tym, na ile pozwalamy, by było to właśnie „nasze” doświadczenie. Często bowiem w obliczu lęku, niepewności, obawy przed bólem, oddajemy się w ręce personelu szpitalnego, poddając się aktualnie panującej modzie w położnictwie oraz stereotypom dotyczącym porodu.

 

Poród tradycyjny

  Na początku warto popatrzyć wstecz na poród taki, jaki był przez wiele tysięcy lat, zanim został całkowicie zmedykalizowany, dostosowany do określonych systemów lecznictwa.
Był on osobistym przeżyciem kobiety w asyście wspierającej jej osoby, nie przeszkadzającej czy wydającej polecenia. Rodząca zwykle znajdowała się w przyjaznym, często znanym jej otoczeniu, w którym czuła się bezpiecznie, zachowywała się tak, jak podpowiadało jej ciało, a jednocześnie miała możliwość korzystania ze wsparcia osoby profesjonalnie zajmującej się odbieraniem porodów (zazwyczaj kobiety). Teraz rodząca wchodząc do szpitala oddaje się w ręce personelu szpitalnego, który poddaje ją szeregowi procedur, zabiegów i poleceń, nie zwracając uwagi na jej potrzeby czy odczucia.

 

Ciało stworzone do rodzenia

  Bardzo ważne jest, by kobieta miała możliwość bycia sobą. By mogła wczuć się w to co naprawdę odczuwa, czego potrzebuje i reagować zgodnie z tymi potrzebami. Może krzyczeć, ale nie musi, może poruszać się, chodzić i przyjmować takie pozycje, w jakich jest jej wygodnie. Ważne jest poczucie wpływu na poród, a nie oddanie się w czyjeś ręce, bycie podmiotem, a nie przedmiotem tego wydarzenia.
Jeżeli wierzymy w siebie, potrafimy wsłuchać się w swoje ciało i jego podpowiedzi, poród po prostu „płynie” i postępuje, w swoim normalnym, niezakłóconym tempie. Dlatego też tak ważna podczas ciąży jest praca ze świadomością własnego ciała, przywrócenie umiejętności odczuwania go i reagowania na nie. Jest to między innymi umiejętność napinania i rozluźniania mięśni, wiedza, co nam służy, a co nie jest dla nas odpowiednie.
Pamiętajmy, że nasze ciała zostały zaprojektowane tak, by rodzić. Trzeba tylko zacząć słuchać, co mówi nam nasz organizm, stać się aktywnym uczestnikiem tego zdarzenia.
Trzeba zacząć współpracować ze swoim ciałem, a nie walczyć z nim. Poddać się jego rytmowi, a nie kontrolować. Zaakceptować fizjologię, a nie uciekać od niej. Przyjęcie takiej postawy sprawia, że poród, który jest sam w sobie najbardziej fizjologicznym procesem, takim się dla nas staje. Nie jest to wtedy doświadczenie medyczne, chorobowe, patologiczne, ale jak najbardziej naturalne.

Otwarcie na nowe doświadczenie

  To, jak przeżyjemy poród, zależy również w dużym stopniu od naszego nastawienia i przekonań dotyczących porodu. Media, kultura, opinia społeczna przekazują nam stereotyp porodu jako wielogodzinnej męki, na którą nie mamy wpływu. Opowieści okraszone są niekończącym się bólem, tryskającą krwią i ciągiem mąk. Na szczęście jest coraz więcej historii pięknych, świadomych porodów, w których kobieta rodzi instynktownie, naturalnie, bez narzucanych jej z góry poleceń i instrukcji.
Mając odpowiednie nastawienie, poradzimy sobie z każdym etapem tego doświadczenia. Co więcej, wyniesiemy z niego wiele dodatkowych, budujących korzyści. Może nam w tym pomóc otwartość na to, co się wydarzy, na pewną tajemnicę i fakt, że nie wszystko możemy przewidzieć i zaplanować. To dla niektórych kobiet wydaje się najtrudniejsze, w świecie, w którym przyzwyczajone jesteśmy mieć wszystko pod kontrolą, całkowicie zaplanowane, zgodnie z naszą wolą. A jednak to właśnie tajemnica tego, co ma się wydarzyć i otwarcie się na nią, ma również wpływ na przeżycia porodowe. Świadome przeżywanie tego, co się wydarza, a nie odkreślanie poszczególnych punktów z planu, pozwala nam uchwycić piękno tego doświadczenia. Praca z przekonaniami dotyczącymi porodu, korzystanie z takich technik jak wizualizacja, głęboka relaksacja ma istotny wpływ na zmianę nastawienia do porodu. Może on być wtedy jednym z najsilniejszych, najbardziej znaczących wydarzeń w życiu kobiety – rozwijającym, godnym doświadczeniem, po którym życie nabiera nowego wymiaru.
Równie ważna jest praca z oddechem, który jest fundamentalnym narzędziem ułatwiającym poród. Dzięki odpowiedniemu oddechowi będziemy umiały zrelaksować się, puścić napięcie, a tym samym ból będzie naturalnie złagodzony. Umysł odwdzięczy nam się spokojem, a przy dotlenionych mięśniach ból będzie mniej odczuwalny.

Współpracować z naturą

  Właśnie wtedy, gdy poddasz się instynktowi, naturze i będziesz z nią współpracować, a nie przeszkadzać, poród może stać się dla Ciebie doświadczeniem pozytywnym, wzmacniającym, dającym ogromną wewnętrzną siłę.
Pamiętaj, że ta siła jest w Tobie, trzeba ją tylko odszukać. Zaufaj instynktowi. Ty najlepiej wiesz, co robić. Nie potrzebujesz  szczegółowych instrukcji i poleceń. Musisz tylko zaufać sobie i otworzyć się na to piękne, osobiste doświadczenie.

Autor artykułu: Monika Lipowska-Hajduk

Psycholog, pedagog, trener. Poszukuje nowych doświadczeń i nowych sposobów realizacji. Prowadzi prywatną praktykę Szczęśliwa Mama, w ramach której oferuje konsultacje psychologiczne, coaching oraz warsztaty rozwojowe. Towarzyszy kobietom we wprowadzaniu zmian w ich życiu; wspiera Mamy w ich rozwoju; pomaga odnajdywać siebie w macierzyństwie (wsparcie psychologiczne w okresie ciązy, macierzyństwa, przygotowanie do porodu, pomoc po porodzie). Interesuj się technikami pracy z ciałem. Od wielu lat praktykuję jogę. W swojej pracy reprezentuję podejście holistyczne. Jest szczęśliwą Mamą.
http://www.szczesliwa-mama.pl/

środa, 20 czerwca 2012

III Zjazd Dobrze Urodzonych :)

 Uwaga- niestety zjazd został odwołany. 

Planowany następny termin zjazdu to maj 2013

 

 

Po raz 3 odbędzie się zjazd Dobrze Urodzonych :) Postaramy się bardzo być z całą naszą rodzinką :) Mam nadzieję poznać po raz pierwszy osobiście innych fanów PD, których znam z netu  :)))  Będzie tez okazja by pokazać naszym kochanym Położnym wyrośnięte maleństwa, którym pomagały przyjść na świat :))) 

 

 

 ZAPRASZAMY NA ZJAZD RODZICÓW I DZIECI RODZONYCH W DOMU!

 cyt. " Ruszyły zapisy na III Zjazd Rodziców „Dobrze Urodzonych”. Tym razem zapraszamy 15 września do Portu Jachtowego Nieporęt na Zjazd wszystkich tych, którym bliska jest idea dobrego porodu: rodziców, dziadków, pary planujące narodziny, położne i innych przedstawicieli opieki zdrowotnej do wspólnego świętowania, zabawy, dzielenia się doświadczeniem – po prostu inspirującego bycia razem. Wpiszcie datę spotkania do kalendarzy i rozsyłajcie wici wśród znajomych – oby było nas jak najwięcej!
Zjazdy Stowarzyszenia „Dobrze Urodzonych” są ważnym wydarzeniem w społeczności rodziców rodzących w domu. III Zjazd Rodziców będzie miał szczególne znaczenie nie tylko dlatego, że rozszerzamy grono naszych gości, ale również dlatego, że będzie miejscem inspiracji pomysłów na działania pro rodzicielskie sprzyjające dobrym porodom, będzie miejscem wsłuchania się w potrzeby i oczekiwania rodziców, będzie miejscem budowania fundamentów integracji środowisk rodzicielskich, położniczych i wszystkich tych, dla których dobry poród jest wtedy, gdy przynosi satysfakcję matce i dziecku, bez względu na miejsce i metodę.
Etap formowania środowiska położnych niezależnych jest właściwie zakończony, uporządkowany pod względem formalnym. To naturalny czas na zwiększenie koncentracji na działaniach pro rodzicielskich, drugiego filaru Stowarzyszenia „Dobrze Urodzeni”, którego celem jest budowanie świadomości alternatywnych miejsc i metod porodu wśród rodziców. Działaniem pro rodzicielskim, które ma już swoją tradycję w Stowarzyszeniu jest organizowanie zjazdu rodziców i dzieci urodzonych w domu. Momentem przełomowym będzie właśnie przygotowany na 15 września br. III ZJAZD RODZICÓW.
Stowarzyszenie Niezależna Inicjatywa Rodziców i Położnych „Dobrze Urodzeni”, bo tak brzmi pełna jego nazwa, powstało w 2006 roku. Przy stowarzyszeniu działa sekcja położnych niezależnych zrzeszająca prawie wszystkie polskie położne przyjmujące porody pozaszpitalne. Celem naszej pracy było od początku odbudowanie prestiżu zawodu położnej, utworzenie alternatywnych miejsc porodu i wbudowanie ich w struktury polskiego położnictwa oraz wspieranie osób, które w takich miejscach chcą rodzić. Ważną częścią naszej pracy było stworzenie jednolitych standardów postępowania przy porodzie pozaszpitalnym zgodnych z nowoczesną wiedzą położniczą oraz utworzenie dokumentacji medycznej. Wszystkie położne należące do Stowarzyszenia stosują się do owych zasad i prowadzą stworzoną wspólnie dokumentację.
Poród w domu jest w Polsce tematem nadal budzącym wiele kontrowersji i pytań. Polskie społeczeństwo nie jest jeszcze przyzwyczajone, a właściwie zdążyło się w drugiej połowie XX wieku odzwyczaić od tego, że dzieci mogą się rodzić we własnych domach. Dziś około 3% dzieci rodzi się w Polsce poza szpitalem.
Idea narodziła się mniej więcej w połowie lat osiemdziesiątych, gdy polskie „porodówki” były miejscami tak mało przyjaznymi, że wiele kobiet postanawiało powitać potomstwo w domu chociażby po to, aby uniknąć kilkudniowego rozdzielenia z rodziną. Około 10 lat później obraz naszych oddziałów położniczych zmienił się na tyle, że wiele rodzin „wróciło” do szpitala. Dziś grupa ludzi wybierających poród we własnym domu lub domu narodzin kieruje się nieco innymi pobudkami. Bardzo silna jest potrzeba pozostawania we własnym środowisku, znanym sobie miejscu, indywidualizacji opieki, posiadania wpływu na przebieg porodu, uniknięcia często niepotrzebnej medykalizacji porodu i sztywnych procedur medycznych. Duży wpływ na podjęcie decyzji o porodzie poza szpitalem ma holistyczna opieka nad matką i jej dzieckiem, jaką roztacza położna.
W polskim społeczeństwie rola położnej jest jeszcze mało znana. Nie każdy wie, jakie ma ona kompetencje wynikające z ustawy o jej zawodzie. Kobiety powinny wiedzieć, że położna może prowadzić ich ciążę, samodzielnie prowadzić i przyjąć poród fizjologiczny, sprawować opiekę w połogu nad matką i dzieckiem, udzielać porad laktacyjnych. Tutaj ogromną rolę odegrało Stowarzyszenie „Dobrze Urodzeni”, formułując obowiązujący wszystkie zrzeszone położne domowe Model Opieki w Porodzie Pozaszpitalnym.
Jeszcze raz gorąco zapraszamy na III Zjazd Rodziców, 15 września br. Jak zawsze na naszych zjazdach, planujemy wiele atrakcji dla wszystkich uczestników niezależnie od wieku oraz szczególne niespodzianki. Ambasadorką i Gościem Specjalnym tegorocznego Zjazdu będzie Reni Jusis, z którą będzie można porozmawiać o rodzicielstwie bliskości, a także zdobyć książkę z autografem „Poradnik dla zielonych rodziców”.
Szczegółowy program oraz formularz rejestracyjny znajdziecie na naszej stronie www.dobrzeurodzeni.pl
Przygotowały: Kataryna Oleś, Edyta Dzierżak-Postek, Maria Romanowska, Katarzyna Grzybowska, Magdalena Modlibowska, w imieniu Stowarzyszenia „Dobrze Urodzeni” www.dobrzeurodzeni.pl

INFORMACJE ORGANIZACYJNE:

III Zjazd Rodziców „Dobrze Urodzonych”
Sobota 15 września 2012 roku godz. 10.00-18.00
Port Jachtowy Nieporęt Sp. z o.o.
ul. Wojska Polskiego 3
05-126 Nieporęt
http://portnieporet.pl/kontakt - można tu znaleźć mapkę dojazdu oraz informacje o ośrodku
Planowana jest impreza rodzinna o charakterze pikniku na łonie natury. W programie wykłady i spotkania z położnymi, współpracującymi z nami specjalistami. Z każdym z występujących można będzie porozmawiać, zasięgnąć porady. Przewidziane są intymne kąciki konsultacji położnych, badania piersi, douli, stoisko doświadczonych brafitterek z możliwością zakupu doskonale dobranych biustonoszy w promocyjnych cenach.
Doświadczeni animatorzy zorganizują gry, zabawy i konkursy dla wszystkich dzieciaków. Na dużym terenie będzie mnóstwo miejsca aby się wybiegać, wyskakać, popatrzeć na pływające po Zalewie Zegrzyńskim żaglówki i oczywiście ubrudzić;-). Każdy rodzic będzie mógł wygodnie przewinąć i nakarmić malucha. Oprócz fantastycznych książek Reni Jusis i Ireny Chołuj można będzie kupić piękną bieliznę, artystyczną biżuterię, rękodzieło, produkty ekologiczne. Organizatorzy zapewniają kawę i herbatę dla wszystkich gości. W porze obiadu otwarty będzie bufet sprzedający specjalnie przygotowane dania. Staraliśmy się, aby każda mama karmiąca, wegetarianie oraz alergicy znaleźli coś dla siebie;-). Można również przyjechać na imprezę z własnym koszyczkiem piknikowym wypakowanym po brzegi domowym jedzeniem. Zapraszamy! "

żródło: http://www.ekomama.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=661%3Azapraszamy-na-zjazd-rodzicow-i-dzieci-rodzonych-w-domu&catid=25%3Aartykuy&Itemid=28